W sobotę Lewandowski strzelił gola w spotkaniu monachijczyków z Freiburgiem (2:2). To jego 40. trafienie w tym sezonie Bundesligi, co oznacza, że 32-latek wyrównał rekord strzelecki Gerda Müllera z rozgrywek 1971/1972. Przebić go może już za tydzień - w meczu ostatniej kolejki Bundesligi z Augsburgiem.
Hamann, w przeszłości reprezentant Niemiec i zawodnik Bayernu, zaproponował, by Lewandowski na tym poprzestał i zrezygnował z występu z Augsburgiem. Jego zdaniem byłby to najlepszy sposób na oddanie szacunku Müllerowi.
- To miałoby duże znaczenie, gdyby Bayern potwierdził, że Lewandowski nie zagra w sobotę. Gdyby sam o tym zdecydował, mówiąc, że nie gra i nie pobije rekordu. Z szacunku do Müllera. Bez niego Bayern nie byłby dzisiaj w tym miejscu - powiedział Hamann, sugerując, że wiele osób zapewne odetchnęło z ulgą, gdy kapitan reprezentacji Polski nie wykorzystał jednej z kolejnych okazji w meczu z Freiburgiem.
Po sobotnim trafieniu Lewandowski oddał hołd Müllerowi, prezentując koszulkę z jego podobizną i napisem „4ever Gerd”. Już po tym przyznał, że jest dumny, iż może podążać śladami takich legend jak on.