75-latek to zasłużona postać angielskiego futbolu. Na przestrzeni swej bogatej kariery trenerskiej odpowiadał za wyniki Bournemouth, West Hamu, Southampton, Tottenhamu czy Pourtsmouth, z którym zdobył swoje jedyne trofeum, czyli Puchar Anglii podczas kampanii 2007/2008.
Łącznie w Premier League ceniony szkoleniowiec z Londynu przepracował 642 spotkania, co z pewnością musi robić wrażenie. Jak widać, bagaż doświadczeń Harry Redknapp nosi ze sobą bardzo duży.
W ostatnich latach Anglik imał się różnych zadań. Był przez chwilę selekcjonerem reprezentacji Jordanii, doradcą w australijskim Central Coast Mariners, w Yeovil Town i obecnie w Bournemouth, walczącym o utrzymanie w krajowej elicie.
Jak podaje „Daily Mail”, Harry Redknapp może wkrótce zaliczyć sensacyjny powrót na ławkę trenerską.
75-latek wyraził chęć objęcia Leeds United, które od zwolnienia Jesse'ego Marscha poszukuje usilnie jego następcy.
Kandydatów na Elland Road było kilku, lecz do tej pory wszyscy odmówili.
W związku z tym Redknapp prawdopodobnie zgłosił swoje krótkoterminowe usługi, aby utrzymać klub w najwyższej klasie rozgrywkowej. I nie byłoby to bez precedensu - jego kolega, 74-letni Neil Warnock, wrócił niedawno z emerytury, aby objąć stery nad Huddersfield Town (Championship) do końca sezonu.
Oczywiście, propozycja weterana nie musi zostać pozytywnie rozpatrzona przez władze Leeds United. Na ich radarze nadal znajduje się Nuno Espírito Santo i Steven Gerrard. W przypadku Portugalczyka „Pawie” musiałyby się liczyć ze sporym wydatkiem.
Trzykrotny mistrz Anglii z hrabstwa West Yorkshire okupuje obecnie 17. lokatę w ligowej tabeli, zachowując punktową przewagę nad strefą spadkową.