Ormianin notuje niezły sezon w barwach Romy, ale jego umowa wygasa już 30 czerwca i nadal nie została przedłużona. To skłoniło zawodnika do poszukiwań nowego pracodawcy.
José Mourinho, który początkowo nie myślał w ogóle o zatrzymaniu ofensywnego pomocnika, w ostatnich miesiącach nie szczędził mu pochwał, mówiąc, że posiada on unikatowe cechy.
„Wilki” chcą po zakończeniu rozgrywek usiąść do stołu negocjacyjnego z 33-latkiem i przedstawić mu swoją propozycję. Wygląda jednak na to, że on sam zdążył już się zniecierpliwić.
Jak podają „La Gazzetta dello Sport” oraz „Tuttosport”. Henrikh Mkhitaryan zaoferował swoje usługi Interowi Mediolan. Według pierwszego z dzienników poinformował nawet klub o swoich wstępnych żądaniach.
Autor pięciu goli i dziewięciu asyst w 43 spotkaniach bieżącej kampanii oczekuje pensji na poziomie czterech milionów euro netto rocznie.
Jego kandydatura jest w tej chwili oceniana przez władze „Nerazzurrich”.
Tiago Pinto, dyrektor pionu piłkarskiego w Romie, próbował zaprzeczać tym spekulacjom. Ze słów Portugalczyka dało się jednak wyczytać, że rozmowy z piłkarzem ma on jednak dopiero przed sobą, więc trudno oczekiwać, aby posiadał on najświeższe informacje o jego planach na przyszłość.