19-latek był częścią umowy, w ramach której do Interu Mediolan przeniósł się Radja Nainggolan. Ofensywny pomocnik podążył tym samym w odwrotnym kierunku i jak dotąd władze „Wilków” z pewnością nie żałują takiego obrotu spraw.
Włoch ma za sobą pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji, w której jednak jak dotąd nie zadebiutował. Pomimo tego już teraz postrzegany jest on jako przyszła gwiazda kadry narodowej.
Według „AS-a” zawodnik spełnia wszystkie wymogi dyrekcji Realu Madryt. Jest wysoki, młody, posiada duży potencjał i nie ma trudności ze strzelaniem goli. Dodatkowo hiszpańscy dziennikarze donoszą, że „Los Blancos” już w styczniu próbowali sprowadzić Zaniolo, lecz wówczas na przeszkodzie stanął Monchi.
Obecnie hiszpański działacz nie pracuje już na Stadio Olimpico i być może to jest szansa dla 13-krotnych zdobywców Pucharu Europy. Wspomniane źródło donosi, że latem „Królewscy” ponowią ofertę za obiecującego rozgrywającego, który może również operować na prawym skrzydle oraz zająć miejsce na szpicy.
W obecnym sezonie 19-latek wystąpił w 27 spotkaniach, strzelił pięć goli i zanotował dwie asysty. Jego umowa traci ważność w połowie 2023 roku.
Przypomnijmy, że na ten moment Real Madryt potwierdził już angaż Édera Militão (więcej - tutaj). Natomiast latem zespół może wzmocnić Rodrygo Goes, a ostateczny głos w tej sprawie będzie należał do Zinédine’a Zidane’a.