Po ostatnich kiepskich występach Manchesteru United nie przestają napływać głosy krytyki. Duggary, który niegdyś występował dla takich klubów jak Milan czy Barcelona, stwierdził, że Mourinho próbuje się wywyższać ponad drużynę. Z kolei napastnika "Czerwonych Diabłów", Zlatana Ibrahimovicia, porównał do słupka treningowego.
- Odnoszę wrażenie, że ostatni taktyczny sukces Mourinho to finał Ligi Mistrzów, kiedy jego Inter pokonał Barcelonę. Od tamtej pory zdobywał też inne trofea, ale myślę, że zatracił "to coś". On wierzy, że jest ważniejszy od zespołu - powiedział 44-latek w rozmowie z "The Telegraph".
- Taktycznie nic nie jest na swoim miejscu. Zmieniło się kilku zawodników, ale to wciąż ta sama drużyna, którą oglądaliśmy rok temu pod wodzą Van Gaala. Ciągle tylko obwinia sędziów lub wypomina szczęście rywali. Zero samokrytyki.
Mimo iż Zlatan Ibrahimović jest najlepszym strzelcem United w tym sezonie, Dugarry uważa, że Szwed nie wkłada w grę maksimum swoich możliwości.
- "Ibra" jest tylko słupkiem treningowym. Ludzie mówią o jego statystykach, ale to tylko słupek. Kiedy go oglądam, wydaje mi się to wręcz niemożliwe. To angielska piłka, tutaj gra osiąga prędkość dwóch tysięcy kilometrów na godzinę!