Icardi znakomicie wykorzystał problemy zdrowotne Edinsona Cavaniego i wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie, choć do drużyny dołączył dopiero ostatniego dnia okna transferowego. Argentyńczyk pokazuje jednak, że letnie zawirowania zostawił już dawno za sobą. Ostatnio notował świetną serię, zdobywają siedem bramek w pięciu kolejnych spotkaniach, lecz passa zakończyła się na fatalnym dla całego PSG starciu z Dijon.
Brak gola w meczu z jeszcze do niedawna ostatnią drużyną w tabeli Ligue 1 nie zraża jednak napastnika. Icardi zapewnia, że ma jasny cel, który zamierza wciąż realizować.
- Muszę pokazać swoją jakość na boisku - stwierdził zawodnik, który ma sporo do udowodnienia po tym, jak Inter Mediolan próbował go odsunąć od składu.
- Październik był dla nas bardzo udany, ale wciąż mamy wiele do zrobienia. Muszę utrzymywać taką formę w najbliższych miesiącach.
„Nerazzurri” opracowali plan na przyszłość bez Icardiego i wszystko wskazuje na to, iż nawet on sam już nie łudzi się, że będzie mógł wrócić do Mediolanu, gdzie została jego rodzina.
- Czy zostanę w Paryżu? Zobaczymy, co się wydarzy pod koniec sezonu. Chcę robić wielkie rzeczy, dlatego też zdecydowałem się przyjść tutaj. Gra dla PSG to z pewnością coś wielkiego, to jeden z najlepszych klubów na świecie. Zrobię wszystko, żeby tu zostać.