Ilaix Moriba skreślony przez klub. „Nie chcemy go tu”

fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Fabrizio Romano | LVZ Talk

Przyszłość Ilaixa Moriba zapowiada się nieciekawie. 20-letni pomocnik nie figuruje w dalszych planach RB Lipsk, z którego jest wypożyczony do Valencii. Dyrektor sportowy niemieckiej ekipy dosadnie wypowiedział się o Gwinejczyku.

Ilaix Moriba to z pewnością ciekawa postać. Młody pomocnik z powodu zbyt dużych żądań finansowych odszedł z FC Barcelony, w której wcześniej błyszczał w pierwszym składzie.

20-latek zdecydował się dołączyć do słynącego z efektywnej pracy z młodzieżą RB Lipsk. W Saksonii Gwinejczyk kompletnie rozczarował zarząd, nie przykładając się na treningach i podważając decyzje trenerów. Bardzo szybko postanowiono się z nim rozstać.

Adept La Masii wrócił na hiszpańskie boiska. Gwinejczyk został wypożyczony do Valencii.

Na Estadio Mestalla urodzony w 2003 roku piłkarz radził sobie początkowo nieźle. Minionego lata przedłużono jego pobyt w szeregach „Nietoperzy”, które, mimo początkowej chęci, nie są przekonane do zakontraktowania go definitywnie. Zarząd walczącej o utrzymanie ekipy waha się z powodu nierównej formy piłkarza i napiętej sytuacji finansowej.

To spory problem dla rozkapryszonego 20-latka. Wiadomo już, że w RB Lipsk również na niego nie liczą, co podkreślił dyrektor sportowy tej drużyny, Max Eberl.

- Nie chcę w klubie nikogo, kto nie chce grać dla RB Lipsk - odpowiedział działacz zapytany o przypadek Moriby.

Dziesięciokrotny reprezentant Gwinei zanotował w bieżącym sezonie 23 występy, spędzając na murawie niecałe 1000 minut.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego” Transfery - Relacja na żywo [04/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy