Obrońca Lazio to jeden z bardziej łakomych kąsków na tegorocznym letnim rynku transferowym. Rzymianie długo starali się o przedłużenie porozumienia z Holendrem, ale różnice między stanowiskami obu stron okazały się zbyt duże i klub dał za wygraną. Oznacza to, że defensor będzie dostępny po sezonie zupełnie za darmo, a już teraz może prowadzić rozmowy z zainteresowanymi drużynami.
Chętnych na sprowadzenie wychowanka Feyenoordu przybywa, a wśród nich znajduje się choćby Juventus. Kluby muszą się jednak spieszyć, ponieważ próżnować nie zamierza Inter. Gianluca Di Marzio informuje, że „Nerazzurri” odważnie ruszyli w kierunku pozyskania zawodnika i starają się jak najwcześniej zapewnić sobie jego sprowadzenie, by uniknąć gorączkowej rywalizacji.
Na ten moment prowadzone są wstępne rozmowy na temat potencjalnej współpracy. Mediolańczycy pozostają w stałym kontakcie z przedstawicielami piłkarza i kontynuują pracę nad doprowadzeniem negocjacji do bardziej zaawansowanej fazy. Znany włoski dziennikarz dodaje jednak, że Inter będzie musiał się bardzo postarać, by przekonać gracza.
Agenci de Vrija doskonale zdają sobie sprawę z wartości ich klienta, dlatego walczą o uzyskanie jak najbardziej korzystnych warunków. W takim wypadku na rękę idzie im czas, który sprawi, że zgłosi się więcej drużyn, a co za tym idzie, każda kolejna będzie musiała przebić ofertę konkurencji. Obecnie to właśnie kwestia zarobków jest najczęściej poruszana w relacjach między Interem a przedstawicielami Holendra.
De Vrij trafił do włoskiej Serie A w 2014 roku. Od początku był ważną postacią w zespole Lazio, ale ze względu na poważną kontuzję stoper stracił lwią część kampanii 2015/2016. To jednak nie podcięło skrzydeł 26-latka, który zdołał wrócić do odpowiedniej formy po wyleczeniu urazu. Łącznie dla „Aquile” wystąpił już w ponad 100 meczach, w których zdobył siedem goli i zaliczył cztery asysty.