Jako że 32-letni zawodnik nie ma większych szans na grę w podstawowym składzie zespołu z Bawarii, oczywistym rozwiązaniem w jego przypadku będzie ouszczenie klubu, w którym obecnie gra.
Ivica Olić ma jeszcze pół roku do końca kontraktu, łączącego go z Bayernem Monachium i jak już wcześniej zapowiedział, nie zamierza przedłużać kończącej się umowy, aby dalej pełnić rolę zmiennika Mario Gomeza.
Spośród klubów zainteresowanych usługami Chorwata wymieniało się podczas zimowej sesji transferowej Borussię Dortmund, a transfer ten miałby się dokonać w wypadku odejścia z Signal Iduna Park Lucasa Barriosa. Jak wiadomo, Paragwajczyk pozostał w zespole prowadzonym przez Jürgena Kloppa, więc temat przenosin Chorwata do Dortmundu również ucichł.
Z tej sytuacji zamierza skorzystać VfL Volfsburg, klub, który prawie w każdym okienku transferowym poczynia kilka ciekawych ruchów kadrowych. Sugeruje się, że jeszcze przed zakończeniem sezonu w Niemczech Ivica Olić otrzyma z miasta Volkswagena ofertę dwuletniego kontraktu.