W ostatnim czasie pojawiły się w mediach doniesienia na temat zainteresowania usługami kosowskiego defensora ze strony klubu z Podlasia. Od tego momentu niewiele informacji przedostawało się do sieci w tej kwestii.
Teraz uległo to zmianie za sprawą samego piłkarza, który na łamach „Fotbollskanalen” przekazał, że odrzucił ofertę przedłużenia wygasającej umowy z AIK-iem na rzecz podjęcia zupełnie nowego dla siebie wyzwania.
- Mogę powiedzieć tyle, że zdecydowałem się zagrać w miejscu, w którym jeszcze nie byłem. Mam konkretne propozycje od zagranicznych klubów i zobaczymy, jak wszystko się potoczy - zdradził Jermir Haliti.
Obecnie panuje duże przekonanie, że 27-letni środkowy obrońca, mogący również grać na lewym boku defensywy lub wahadle, postanowi kontynuować karierę właśnie w Jagiellonii Białystok.
Jednokrotny reprezentant Kosowa był do tej pory związany wyłącznie ze szwedzkimi drużynami. W AIK-u występuje od stycznia 2021 roku z krótką przerwą na pobyt w Mjällby AIF.
W zakończonym niedawno sezonie zanotował trafienie i dwie asysty w 25 meczach.
Wcześniej nie odgrywał istotnej roli w zespole, bo do wspomnianego dorobku dołożył tylko cztery występy. W dużej mierze było to spowodowane odniesioną kontuzją oraz przytoczonym wypożyczeniem.