Selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz ogłosił we wczesne czwartkowe popołudnie listę zawodników, którzy znaleźli się w szerokiej kadrze na Mistrzostwa Świata w Katarze.
Ta grupa zostanie jeszcze okrojona o ponad dwadzieścia nazwisk, ale wydaje się, że o wyjazd na mundial spokojny powinien być między innymi Jan Bednarek.
Niektórych może to jednak dziwić, ponieważ defensor ma ostatnio problemy z regularnymi występami w klubie.
Bednarek latem zamienił Southampton na Aston Villę i wierzył, że w nowym zespole będzie miał szansę na rozwój. Do tej pory jednak prezentuje się poniżej oczekiwań i nie otrzymuje zbyt wielu szans od Stevena Gerrarda.
Okazja na pokazanie się z dobrej strony pojawiła się jednak w czwartkowy wieczór przy okazji rywalizacji ligowej z Fulham.
Były zawodnik między innymi Lecha Poznań furory jednak nie zrobił. Było widać u niego zaległości i brak rytmu meczowego. Do tego bramka dla rywala padła właśnie po rykoszecie od Polaka.
W związku z tym na drugą połowę nie wybiegł, a zastąpił go Matty Cash. Ten jednak również swoim kolegom nie pomógł, bo sprokurował rzut karny.
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Fulham w stosunku 3-0.
Na razie nie wiadomo, jak sytuacja Bednarka w klubie odbije się na reprezentacji Polski. Możliwe, że do turnieju mimo wszystko uda mu się wystąpić jeszcze w kilku spotkaniach, szczególnie, że niestawiający na niego Gerrard jest coraz bliżej zwolnienia.