Do tej pory głównym kandydatem do wzmocnienia lewej strony Juventusu był Leonardo Spinazzola, wypożyczony ze „Starej Damy” do Atalanty na dwa sezony. Mistrzowie Włoch chcieli sprowadzić go przedwcześnie do Turynu, ale na takie rozwiązanie nie ma zamiaru przystać obecny zespół reprezentanta Włoch.
Jak się teraz okazuje, to nie musi być dużym problemem dla Juventusu. Podczas wczorajszego spotkania w Genui, gospodarze prowadzili już 2-0 i tylko dzięki fantastycznej postawie Paulo Dybali, „Starej Damie” udało się odwrócić losy tego spotkania i wygrać 4-2.
Trener Massimiliano Allegri był pod szczególnym wrażeniem postawy Diego Laxalta. Co ciekawe, Juventus zamierzał w poprzednich tygodniach sprowadzić Urugwajczyka, ale tylko po to, by wymienić go natychmiast na Spinazzolę. Teraz włoski trener chciałby mieć 24-latka z Genoi do dyspozycji we własnej drużynie.
W przypadku przyjścia byłego gracza Interu do „Starej Damy” będzie on zmiennikiem dla Alexa Sandro. Taki transfer mógłby również pozwolić Juventusowi na danie zielonego światła dla odejścia Kwadwo Asamoah’y do Galatasaray.