João Palhinha może odejść ze Sportingu. Premier League albo PSG

fot. D. Ribeiro / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: O Jogo

Defensywny pomocnik Sportingu CP João Palhinha znajduje się w kręgu zainteresowań Tottenhamu, Wolverhampton Wanderers oraz Paris Saint-Germain - donosi „O Jogo”.

Jak poinformowała w tym tygodniu portugalska prasa, lizbończycy szykują się na pewne zmiany kadrowe w związku z nieudaną próbą obrony mistrzowskiego tytułu.

Nawet najwięksi fani „Lwów” mocno wątpią w scenariusz, według którego ich ulubieńcy mogą dopaść FC Porto na finiszu kampanii. Do końca rozgrywek ligowych pozostały trzy kolejki, a zespół traci do lidera sześć punktów.

Celem Sportingu jest zarobienie w letnim oknie transferowym nawet 100 milionów euro z samej sprzedaży zawodników. Wartość Palhinhi szacuje się na około 30 procent zakładanych zysków. Za taką kwotę trzy kluby rozważają przystąpienie do negocjacji.

Doniesienia sugerują jednak, że 26-latek nadal musi ubiegać się o dobrą ocenę wśród skautów. Ostatnio finał o Puchar Portugalii, w którym Sporting uległ FC Porto, z trybun obserwowali analitycy z północnego Londynu.

João Palhinhi pozostało się wykazać już tylko w trzech pojedynkach ligowych ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami. Dodatkowym minusem przy jego nazwisku dla obserwatorów jest niezbyt oszałamiający powrót do gry po leczeniu poważnej kontuzji mięśnia. Cena zaporowa klubu z Estádio José Alvalade może okazać się zbyt wysoka.

Wolverhampton Wanderers oraz PSG wpisali 12-krotnego reprezentanta kraju na listę życzeń, jednak jako alternatywę. Pogłoski z Anglii zanadto sugerują, że działacze „Kogutów” bardziej chwalą sobie kandydatów z własnego podwórka, między innymi Youriego Tielemansa z Leicester czy Yvesa Bissoumę z Brighton.

W bieżącym sezonie zawodnik głębi pola rozegrał 36 spotkań we wszystkich rozgrywkach, dokładając trzy gole w lidze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy