Joleon Lescott dostępny na wypożyczenie

2012-11-30 21:57:02; Aktualizacja: 11 lat temu
Joleon Lescott dostępny na wypożyczenie Fot. Transfery.info
Źródło: The Telegraph

Roberto Mancini jest gotowy do wysłuchania ewentualnych ofert za byłego obrońcę Evertonu.

Lescott pojawił się na boisku tylko raz po tym, jak trener „The Citizens” skrytykował występ Anglika w przegranym meczu Ligii Mistrzów z Ajaxem Amsterdam 5 tygodni temu. Mało tego, środkowy obrońca wszedł na murawę z ławki rezerwowych po to, aby pobiegać tylko przez minutę.
 
Sytuacja defensywna Manchesteru City może powodować u Roberto Manciniego pewne zakłopotanie. Pojawienie się w klubie Matiji Nastasicia, który świetnie spisuję się na środku obrony obok Vincenta Kompany’ego, spowodowało odsunięcie Lescotta na czwarty plan. W pierwszej kolejności piłkarzem, który zastąpi któregoś z podstawowych stoperów drużyny jest Kolo Toure. To właśnie reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej jest głównym zmiennikiem Serba lub Belga. Mając czterech tak świetnych zawodników nie łatwo jest wytypować wśród nich tych najlepszych.
 
W sprawie przedłużenia kontraktu Lescotta nieprzewidywane są żadne rozmowy na obecną chwilę. Umowa Anglika z „The Citizens” wygasa w czerwcu 2014 roku.
 
Roberto Mancini zapytany odnośnie sytuacji w defensywie odpowiedział: - Matija Nastasic wciąż jest młodym zawodnikiem, ale zdecydowałem, że to właśnie on będzie grał w podstawowym składzie. Joleon Lescott wrócił już do pełni dyspozycji po kontuzji pleców, ale świetne występy Serba po prostu nie pozwalają mi na jakąkolwiek zmianę składu. Jestem przekonany o tym, że były zawodnik Fiorentiny w ciągu 2 lat będzie jednym z najlepszych stoperów Europy.
 
Na środku obrony w Manchesterze City mogą również grać zawodnicy tacy jak Jack Rodwell czy Javi Garcia. Obaj pomocnicy mają odpowiednie warunki fizyczne i wystarczającą siłę mięśni. Na treningach zespołu również ćwiczone są warianty taktyczne z tymi dwoma panami w roli ostoi defensywy.
 
Jeśli chodzi natomiast o ofensywę „The Citizens” do wyjściowego składu wraca Włoch Mario Balotelli. W środowym, wygranym meczu z Wigan 2-0 były piłkarz Interu Mediolan zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie.
 
Gareth Barry – pomocnik Manchesteru City – tak skomentował występ swojego kolegi: - Każdy kto zna Mario wie, że nie dysponuje on brakiem pewności siebie. Bramka ta dodała mu jej jeszcze więcej. Pomimo tego, że trener nie wystawiał go ostatnio w pierwszej jedenastce, argumentując to tym, iż nie widział, aby Balotelli starał się ciężko pracować na treningach, to on i tak jest szczęśliwy z atmosfery panującej w zespole. Jeśli widzisz go dzień w dzień, nie masz żadnych powodów by uważać, że jest smutny. W zeszłym sezonie zdobył dla nas bardzo dużo ważnych bramek. Byłoby bardzo miło, gdyby powtórzył ten wyczyn.