Jorge Jesus: Waldschmidt nie rozumie, co mówię do niego na treningach

fot. A.RICARDO / Shutterstock.com
Redakcja
Źródło: Benfica | Kicker

Trener Benfiki Jorge Jesus powiedział, że Luca Waldschimdt nie rozumie go na treningach. W wywiadzie dla „Kickera” Niemiec odpowiedział trenerowi.

Na konferencji prasowej Jesus wytknął napastnikowi brak znajomości języka portugalskiego.

- Waldschmidt mówi tylko po angielsku. Na treningu mówię po portugalsku i on nie rozumie - powiedział 66-letni szkoleniowiec.

Niedługo później zawodnik odpowiedział na słowa trenera w wywiadzie. - Jesus i ja mówimy mieszanką angielskiego i portugalskiego. Dobrze sobie radzimy - wyjaśnił siedmiokrotny reprezentant Niemiec.

- Jesus chce, abym grał kreatywnie i szukał nieszablonowych rozwiązań, ponieważ mamy tendencję do długiego posiadania piłki, a przeciwnicy grają defensywnie - dodał piłkarz.

Po 22 kolejkach Benfica plasuje się na czwartym miejscu w tabeli, tracąc szesnaście punktów do Sportingu.

24-letni Waldschmidt przeniósł się do Benfiki przed sezonem za 15 milionów euro z Freiburga. Dotychczas prezentował się przeciętnie. W ciągu 17 spotkań zanotował sześć bramek oraz dwie asysty.

Jorge Jesus objął ponownie drużynę z Estádio da Luz przed sezonem, bo już w latach 2009-2015 był jej trenerem. W tym czasie zdobył trzy mistrzostwa Portugalii. W poprzednim sezonie poprowadził Flamengo do zwycięstwa w lidze brazylijskiej i Copa Libertadores.

KACPER SASIAK

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy