Mistrz świata z 2014 roku wrócił po blisko półtorarocznej przerwie do niemieckiej kadry i zaliczył pełny występ w towarzyskiej potyczce z Izraelem (2:0).
Wychowanek Schalke 04 wyraził po tym starciu nadzieję, że jego powrót do reprezentacji narodowej nie okaże się tylko tymczasowym i weźmie wraz z drużyną udział w nadchodzącym mundialu.
Julian Draxler zdaje sobie doskonale sprawę z faktu, że może on zwiększyć swoje szanse na uzyskanie większego zaufania w oczach selekcjonera Hansiego Flicka poprzez notowanie częstszych i regularniejszych występów. Z tego też względu zaczął bardzo poważnie zastanawiać się nad opuszczeniem szeregów Paris Saint-Germain.
- Muszę rozgrywać więcej meczów przed Mistrzostwami Świata. Zobaczymy, co stanie się latem, ale potrzebuje rytmu - przyznał 28-letni piłkarz.
- Ciągle jestem przekonany, że mam odpowiednią jakość do tego, aby pomóc zespołowi. Na pewno nie odpuszczę i przekonam trenera reprezentacji, że mogę mieć miejsce w tej drużynie - dodał Niemiec.
Nominalny lewoskrzydłowy, zdolny do gry też w środku pola, przeszedł do PSG z VfL Wolfsburg za 36 milionów euro w styczniu 2017 roku i praktycznie od samego początku swojej przygody z francuskim klubem nie odgrywał w nim jednej z pierwszoplanowych ról.
W trwających rozgrywkach udało mu się zdobyć tylko dwie bramki i zaliczyć taką samą liczbę asyst w 24 rozegranych meczach.