O sprawie pisze „Tuttosport”. Do spięcia między panami miało dojść tuż po spotkaniu. Jak podaje na Twitterze Vito Angelè, Dybala mocno obraził dyrektora sportowego Juventusu. Argentyńczyk był niezadowolony z tego, że usiadł na ławce rezerwowych. Wszystko wskazuje na to, że doprowadziło to do kłótni.
Juventus tylko zremisował wczoraj z Crotone 1:1. Na gola Simeona Nwankwo odpowiedział Álvaro Morata. Tym samym turyńczycy stracili punkty drugi raz w tym sezonie. Do pierwszego w tabeli Serie A Milanu tracą obecnie cztery „oczka”.
Dybala, który jeszcze nie tak dawno borykał się z kontuzją uda, w tym sezonie jeszcze nie pojawił się na murawie.
Czas pokaże, czy spięcie 26-letniego atakującego z Paraticim wpłynie na jego sytuację w klubie. Przedstawiciele Dybali od dawna prowadzą rozmowy z Juventusem na temat przedłużenia współpracy. Jego aktualny kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2022 roku.