Juventus ma towarzystwo. Kolejny wielki klub odświeża temat transferu Milika

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: Mundo Deportivo

Arkadiusz Milik znalazł się w orbicie zainteresowań Atlético Madryt - informuje „Mundo Deportivo”.

Arkadiusz Milik trafił do Olympique'u Marsylia z Napoli zimą tego roku. Francuzi pozyskali go wprawdzie w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2022 roku, ale w umowie został zapisany obowiązek wykupu.

Kwota transakcji ma wynieść osiem milionów euro. Do tej kwoty mogą dojść także ewentualne bonusy, uzależnione od indywidualnych dokonań piłkarza. Te wahają się między dwa a cztery miliony euro.

Mogłoby wydawać się zatem, że po trudnym okresie we Włoszech, Polak wreszcie znalazł swoje miejsce i będzie występował na Stade Vélodrome przez dłuższy czas.

W ostatnich dniach sensacyjne informacje podało „L'Équipe”. Wspomniane medium stwierdziło, że Polak opuści ligę francuską już w lecie. Wtedy to w życie ma wejść klauzula, która pozwala mu zmienić pracodawcę, jeśli ktoś wpłaci za niego 12 milionów euro.

Chętnych na ten ruch zresztą nie brakuje. Do tej pory mówiło się głównie, że z tego prawa skorzysta Juventus. W Turynie Milik miałby zająć miejsce Paulo Dybali, który prawdopodobnie opuści zespół.

Okazuje się jednak, że obecni mistrzowie Włoch to nie jedyna drużyna, która chce mieć u siebie reprezentanta Polski. Tak przynajmniej twierdzi „Mundo Deportivo”. Według tego źródła do gry o podpis Polaka włączyło się Atlético Madryt.

To już nie pierwszy raz, kiedy lider LaLigi chce byłego piłkarza między innymi Górnika Zabrze. Ogromnym zwolennikiem tego ruchu jest trener stołecznej ekipy, Diego Simeone. Argentyńczyk bardzo ceni sobie bowiem umiejętności napastnika i chętnie widziałby go u siebie.

Milik miałby zastąpić w Madrycie Mousse Dembélé. Francuz, który zimą trafił do Hiszpanii z Olympique'u Lyon w ramach transferu czasowego do 30 czerwca 2021 roku, do tej pory spisuje się słabo. Wydaje się zatem, że Atlético raczej nie zdecyduje się na wykup. Tym bardziej że ten kosztowałby ponad 30 milionów euro.

Reprezentant Polski rozegrał w rundzie wiosennej łącznie osiem spotkań. W tym czasie czterokrotnie udawało mu się pokonywać golkiperów rywali.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy