Polak przychodził do Juventusu z zadaniem zastąpienia Gianluigiego Buffona i choć w ostatnich latach znakomicie się z niego wywiązywał, może się okazać, że opuści Allianz Stadium wraz z weteranem. Wszystko przez plany „Starej Damy” wobec Gianluigiego Donnarummy.
22-latek oficjalnie żegna się z Milanem, co potwierdził dyrektor klubu, Paolo Maldini. Mediolańczycy znaleźli już nawet jego następcę w postaci Mike'a Maignana, który przybył do Italii z Lille. Donnarumma od dawna znajduje się na celowniku „Juve” i teraz nadeszła pora, by strony zasiadły do rozmów.
Niewątpliwie w stolicy Piemontu nie będzie jednak miejsca dla dwóch tak wysokiej klasy bramkarzy. Właśnie dlatego starszy Szczęsny ma ustąpić miejsca, a według „Tuttosport” taki scenariusz jest coraz bliższy realizacji.
Działacze „Bianconerich” rozpoczęli już starania, mające na celu znalezienie golkiperowi nowego pracodawcy. Poprzez pośredników temat trafia do potencjalnych nabywców i Juventus liczy, że w ten sposób uda się przeprowadzić całą operację bez większych problemów.
Transakcja jest istotna również pod względem finansowym. Donnarumma, choć dostępny na zasadzie wolnego transferu, wcale nie będzie sprowadzony za darmo. Piłkarz miałby zarabiać około dziesięciu milionów euro rocznie, ale z pewnością otrzyma również premię za złożenie podpisu pod kontraktem. Swoją gażę otrzyma oczywiście również Mino Raiola, agent zawodnika. Część z tych kwot mogłaby pokryć właśnie suma pozyskana ze sprzedaży Szczęsnego.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, gdzie miałby występować Polak. Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem byłby jednak jego powrót do Anglii.