Juventus: Rugani jednak w LaLidze? Decydujące rozmowy

fot. ph.FAB Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Daniele Rugani może trafić ostatecznie do Valencii tuż przed zamknięciem letniego okna transferowego - poinformował Gianluca Di Marzio.

Środkowy obrońca nie widnieje w planach Andrei Pirlo na rozpoczęty sezon i już w poprzednich rozgrywkach nie mógł liczyć na regularne występy w Juventusie.

Z tego też powodu 26-letni zawodnik rozgląda się od dłuższego czasu za nowym pracodawcą. W minionych miesiącach oraz tygodniach najwięcej mówiło się o jego możliwej przeprowadzce do Premier League, gdzie w ostatnim czasie gotowość do zatrudnienia sześciokrotnego reprezentanta Włoch wyrazili przedstawiciele Leeds United, West Hamu United oraz Newcastle United.

Teraz Gianluca Di Marzio uważa, że przed Danielem Ruganim otworzyła się nowa poważna opcja w postaci transferu do Valencii.

Przedstawiciele popularnych „Nietoperzy” przesłali „Starej Damie” propozycję wypożyczenia ich defensora. Zespół z Turynu nie wyraził jednak chęci do jej zaakceptowania, ponieważ wolałby definitywne zakończyć współpracę z defensorem.

Mimo to klub z LaLigi nie traci nadziei na wypracowanie zadowalającego porozumienia i we wtorek ma odbyć decydujące rozmowy z Juventusem w sprawie ewentualnego zakontraktowania 26-latka, który mógłby liczyć na pewne miejsce w składzie hiszpańskiej drużyny, w której to bardzo przeciętnie prezentują się Mouctar Diakhaby, Hugo Guillamón, Gabriel Paulista i Eliaquim Mangala.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy