Dość zaskakujące informacje przekazuje portugalska „A Bola”. Dziennik podaje się na swoje włoskie źródła i informuje, że pozyskaniem Matthijsa de Ligta poważnie interesuje się Ajax Amsterdam. Pierwsze półrocze po transferze obrońcy do Juventusu było dość trudne, dlatego „de Godenzonen” mieli wpaść na pomysł, żeby wyciągnąć pomocną dłoń w kierunku swojego byłego kapitana.
Transfer definitywny oczywiście nie wchodziłby w grę, ale amsterdamczycy doskonale zdają sobie z tego sprawę i liczą jedynie na wypożyczenie. W tym czasie de Ligt pomógłby Ajaksowi w walce o utrzymanie pozycji lidera tabeli Eredivisie i obronie tytułu mistrzowskiego, a także w walce w fazie play-off Ligi Europy.
Nawet jeśli doniesienia okazałyby się prawdziwe, o transfer może być bardzo trudno. Na de Ligta co prawda spadały słowa krytyki ze strony włoskich mediów czy części kibiców, ale sam Juventus od samego początku pokazywał, że wierzy w 20-latka. „Stara Dama” ocenia go również na podstawie różnych czynników zewnętrznych, które nie zawsze pozwalały zawodnikowi prezentować odpowiedni poziom.
Przede wszystkim turyńczycy zamierzali wprowadzać gracza do pierwszego składu stopniowo, ale zostało to uniemożliwione przez poważną kontuzję Giorgio Chielliniego. Holender miał przejść podobną procedurę, co Paulo Dybala i z tygodnia na tydzień otrzymywać poważniejsze zadania, lecz musiał od razu wskoczyć do składu. Do tego dochodziły oczywiste kwestie jak konieczność aklimatyzacji w nowym kraju oraz nauka języka, które nie ułatwiały skoncentrowania się na grze w piłkę.
W drugiej połowie grudnia stoper stracił miejsce w składzie na rzecz Meriha Demirala, ale i w tym Juventus nie widzi przypadku. Trener Maurizio Sarri tłumaczył, że Turek otrzymał kilka szans w związku ze swoją postawą oraz kolejnymi wykorzystanymi szansami. Wzrost formy dotychczasowego rezerwowego zbiegł się zaś w czasie z kontuzją barku de Ligta. Szkoleniowiec uznał, że póki ma inne opcje do wyboru, chwila wytchnienia może dobrze zrobić Holendrowi, który miał jednak nie stracić w jego oczach i wciąż wiązane są z nim ambitne plany na przyszłość.