Kevin Kuranyi, który dla VfB Stuttgart i Schalke 04 Gelsenkirchen strzelił łącznie w Bundeslidze 111 bramek, pytany w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” czy widzi się jeszcze w niemieckiej najwyższej klasie rozgrywkowej odpowiada : „Myślę, że jeszcze wrócę do Bundesligi, ale nie wiem kiedy to nastąpi.”
Zapytany o to czy ciężko będzie zaspokoić jego finansowe wymagania odpowiada : „Pieniądze są w profesjonalnym futbolu ważną rzeczą, ale nie wyznacznikiem, Bundesliga jest teraz chyba najmocniejszą ligą świata, a ja kiedy tylko mogę oglądam ją w Moskwie. Mam tam wielu przyjaciół i sam jestem dzieckiem Bundesligi.”
31- latek aktualnie grający w Dinamo Moskwa zalicza udany sezon po kiepskim starcie, a ostatnio mieli nawet passę 13 meczy bez porażki, w których Kevin zaliczył 13 trafień. Po 32 występach w lidze rosyjskiej, Lidze Europejskiej i Pucharze Rosji ma 11 bramek i 3 asysty.