Kibice PSG podczas meczu z Bordeaux dali pokazać swojego niezadowolenia. Gwizdy, banery nawołujące do dymisji władz i wyjście najbardziej zagorzałych fanów

fot. olrat / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Le Parisien [Twitter] | Saber Desfarges [Twitter] | Loïc Tanzi [Twitter] | Hadrien Grenier [Twitter]

Paris Saint-Germain pokonało Girondins de Bordeaux 3:0. W trakcie meczu kibice dobitnie dali piłkarzom i władzom do zrozumienia, co myślą o porażce z Realem Madryt i odpadnięciu z Ligi Mistrzów.

Mimo wygrania pierwszego spotkania 1:0, paryżanie ostatecznie pożegnali się z elitarnymi rozgrywkami. To wydarzenie było dla kibiców olbrzymim ciosem.

Grupa kibicowska Collectif Ultras Paris opublikowała oświadczenie, w którym zażądała dymisji Nassera Al-Khelaïfiego, prezesa klubu.

Fani chcą zdecydowanie większych zmian w ekipie, co postanowili zademonstrować podczas dzisiejszego starcia ligowego z Girondins de Bordeaux.

Próbowali oni wnieść na Parc des Princes rolki papieru toaletowego, który mieli wrzucić na płytę boiska przed zawodami jako powitanie zawodników. To im się jednak nie udało. I tak nie brakowało jednak gestów sprzeciwu wobec tego, co dzieje się w klubie.

Gdy spiker ogłaszał nazwiska piłkarzy podstawowego składu, za każdym razem pojawiały się gwiazdy. Szczególnie gwizdano na Lionela Messiego i Neymara . Wyjątkiem był tutaj Kylian Mbappé, którego oklaskiwano.

To właśnie do jego osoby skierowany został jeden z banerów, w którym apelowano o pozostanie napastnika przy jednoczesnym odejściu Leonardo. Na innym z banerów znalazło się hasło nawołujące do dymisji całego kierownictwa. Wykrzykiwano je także w trakcie spotkania.

Największym wydarzeniem bez wątpienia było opuszczenie trybun przez ultasów jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy.

Jeśli chodzi o sam przebieg zawodów, każde dotknięcie piłki przez Mbappé spotykało się z oklaskami. Gdy futbolówkę przy nodze mieli Neymar czy Messi, pojawiały się gwizdy.

Fani odmówili również świętowania goli. PSG wygrało 3:0 po trafieniach Mbappé, Neymara i Leandro Paredesa. Za każdym razem można było usłyszeć z trybun: „To nas nie interesuje”.

Wydaje się zatem, że tylko poważne zmiany mogą w tej chwili zadowolić wściekłych kibiców.

Nadmieńmy, że już po końcowym gwizdku do fanów za „wsparcie” podziękować wyszli jedynie Abdou Diallo, Presnel Kimpembe, Thilo Kehrer i Georginio Wijnaldum. 

***

PSG u progu rewolucji. Katarczycy chcą powiedzieć „dość”

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Trzeba mieć fantazję, żeby ściągnąć kogoś takiego z drugiego końca kontynentu”. Zimowy nabytek Wisły Kraków w ogniu krytyki Transfery - Relacja na żywo [27/04/2024] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy