Reprezentant Czarnogóry przeniósł się na San Siro latem ubiegłego roku na półtoraroczne wypożyczenie. W umowie między Manchesterem City a Interem zostały jednak wpisane klauzule, które obligowały "Nerazzurrich" do wykupienia zawodnika. Jedna z nich została aktywowana w ostatnim meczu z Pescarą, kiedy napastnik pojawił się na boisku w 75 minucie.
"Beneamata" miała obowiązek wykupienia piłkarza w przypadku pojawienia się go na boisku w sezonie 2016-2017. Wpuszczając Joveticia z ławki rezerwowych na plac gry, Frank De Boer tym samym aktywował zapis w umowie. Gdyby jednak tego nie zrobił, Inter i tak najprawdopodobniej czekałoby wykupienie 26-latka, ponieważ przez drugi zapis w umowie, "Nerazzurri" musieliby sprowadzić go definitywnie w przypadku zajmowania w połowie sezonu wyższej pozycji niż w strefie spadkowej.
"Calcio Mercato" podaje, że Włosi będą musieli zapłacić "The Citizens" 14,5 miliona euro. Nie wiadomo jednak czy nie będą chcieli renegocjować warunków umowy i nie zaproponują niższej kwoty.