Kolejny piłkarz odchodzi z Borussii Dortmund!

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Facebook

Neven Subotić ogłosił, że odejdzie z Borussii.

Serb w zeszłym sezonie rozegrał zaledwie sześć spotkań w Bundeslidze, a trener Thomas Tuchel nie stawiał na niego nawet w meczach pucharowych. Z wyjątkiem fazy grupowej Ligi Europy, w której niemiecki klub stosował dużą rotację.

27-latek ogłosił na swoim Facebooku, że zamierza rozstać się z klubem, w którym spędził osiem lat, by poszukać regularnych występów. Dodatkowo poprosił kibiców o zrozumienie podjętej przez niego decyzji. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przed dwa lata.

Poniżej prezentujemy treść oświadczenia:

Drodzy przyjaciele,

W ubiegłym roku zdałem sobie sprawę, że moja miłość do piłki nożnej i regularnej gry jest zbyt duża, aby obserwować boisko z perspektywy ławki rezerwowych. Futbol to ważna część mojego życia, nie wyobrażam sobie mojej egzystencji bez niego.

Teraz jestem w najlepszym wieku dla piłkarza i to oczywiste, że jak najlepiej pragnę wykorzystać ten czas. Potrzebuję zatem zespołu, w którym będę ogrywał ważną rolę i będę czuł się potrzebny. Tak, żebym mógł dać z siebie wszystko dla drużyny.  Zgodnie z tym, o czym myślę i czego pragnę.

Nie chcę otrzymywać pieniędzy za siedzenie na ławce, chcę być pierwszoplanową postacią tak jak to było jeszcze do niedawna, tutaj, w Borussii. Mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiecie. BVB to klub, który mam głęboko w sercu i zawsze w nim pozostanie, ale czas na nowe wyzwania.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy