W doliczonym czasie pierwszej połowy meczu z Burnley (ubiegła sobota) boisko z powodu urazu (zerwanie więzadła w stawie skokowym) musiał opuścić Harry Winks. „Sky Sports” poinformował, że 21-latek przeszedł dokładne badania i usłyszał diagnozę, wedle której nie pojawi się już na boisku w trwającej kampanii.
Dla „Kogutów”, które dziś zmierzą się ze Swansea, to bardzo złe wiadomości. Chociaż młody pomocnik zazwyczaj pełnił rolę zmiennika, to w najbliższych meczach miał mieć swoją szansę do wykazania się. Wszystko za sprawą kontuzji Erika Lameli, który także może zapomnieć o występach w tym sezonie.
Do gry nie jest wciąż gotowy Harry Kane. Chociaż w przypadku reprezentanta Anglii istnieje szansa, że pomoże swoim kolegom w ostatnich kolejkach, niewiadomą jednak pozostaje data powrotu.