Drużyna z Bałkanów najwięcej problemów miała
jeszcze przed meczem. FIFA bardzo długo weryfikowała bowiem czy
większość powołanych przez Alberta Bunjakiego zawodników może w
nim w ogóle wystąpić. Wszystko związane było oczywiście z tym,
że Albert Bunjaku, Fanol Perdedaj, Enis Alushi czy Hekuran Kryeziu
wcześniej byli uprawnieni do gry w barwach innych reprezentacji.
Ostatnim, który uzyskał pozwolenie na grę był Valon
Berisha, który miał dowiedzieć się o tym kilka godzin przed
pierwszym gwizdkiem.
Już na murawie Kosowo momentami
prezentowało się naprawdę solidnie. Ostatecznie zremisowało 1:1.
Na gola doskonale nam znanego Paulusa Arajuuriego, w drugiej połowie
z rzutu karnego odpowiedział... właśnie Berisha.
Skład
reprezentacji Kosowa:
Ujkani - Perdedaj, Rrahmani,
Pnishi, Paqarada - Rashica, V. Berisha (90' Meha), Kryeziu, Alushi,
B. Berisha (81' Halimi) - Bunjaku (66' Celina)
Kosowo z historycznym punktem. A bohater mógł w ogóle nie zagrać...
Reprezentacja Kosowa zremisowała 1:1 z Finlandią w swoim pierwszym spotkaniu o punkty.