Luciano Spalletti domaga się od klubowych działaczy wzmocnień, a ci przeszukują rynek w poszukiwaniu najlepszych okazji. Jednym z priorytetów jest sprowadzenie solidnego zawodnika do środka pola. Do tej pory faworytem był Ramires, ale w jego przypadku pojawiły się pewne komplikacje. Choć zarówno Jiangsu Suning, jak i Inter są zarządzane przez Suning Group, Chińczycy nie chcą oddać zawodnika, dopóki nie znajdą jego następcy.
Władze Interu nie zamierzają długo czekać, ponieważ okno transferowe zmierza ku zakończeniu, dlatego próbują znaleźć alternatywę. „Tuttosport” oraz „Mediaset Premium” jednogłośnie twierdzą, że na San Siro pojawił się temat powrotu Mateo Kovačicia. Wstępne rozmowy na ten temat miały się odbyć już kilka tygodni temu, kiedy to dyrektor sportowy „Nerazzurrich” Piero Ausilio spotkał się z agentem piłkarza.
Według włoskich dziennikarzy, „Beneamata” myśli o wypożyczeniu zawodnika do końca sezonu. Rozwiązanie mogłoby się okazać korzystne dla wszystkich stron, ponieważ Inter zyskałby sprawdzonego zawodnika, a Jiangsu Suning spokojnie mogłoby poszukać następcy Ramiresa, który przeniósłby się na Półwysep Apeniński latem.
Sam Chorwat również nie powinien narzekać na taką operację. Do tej pory wystąpił w 14 spotkaniach, a z gry na kilka tygodni wykluczyła go kontuzja. 23-latek nie jest pierwszym wyborem Zinedine'a Zidane'a, a zależy mu na regularnej grze przed Mistrzostwami Świata w Rosji. Inter byłby w stanie mu ją zagwarantować, zwłaszcza że zawodnik jest doskonale znany w Mediolanie. Spędził tam dwa i pół sezonu, rozgrywając niemal 100 spotkań.
Co ciekawe, transakcją jest zainteresowany również sam Real Madryt. „Królewscy” są skłonni przystać na warunki korzystne dla mediolańczyków, licząc, że tym samym zapewnią sobie pierwszeństwo w walce o usługi Mauro Icardiego.