Prawy obrońca „Kogutów” znajduje się na celowniku kilku wielkich klubów i poważnie zastanawia się nad zmianą otoczenia. Najbliżej jego sprowadzenia jest na ten moment Manchester City, ale plany wobec zawodnika mają również Bayern, Manchester United i Chelsea. Jego nominalnym następcą jest Kieran Trippier, ale Tottenham rozpoczął już poszukiwania długoterminowego rozwiązania.
Okazuje się, że sztab szkoleniowy nie musi daleko wypatrywać. Następcą Walkera może zostać bowiem... Kyle Walker-Peters. 20-latek dołączył do drużyn młodzieżowych „Spurs” w wieku 10 lat i gra na tej samej pozycji co jego imiennik. Piłkarz charakteryzuje się ofensywnym stylem gry i trenerzy Tottenhamu widzą w nim spory potencjał na przyszłość.
Walker-Peters wystąpił w obecnym sezonie w 21 spotkaniach rezerw Tottenhamu, w tym w sześciu meczach młodzieżowej Ligi Mistrzów. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.