W środę Mbappé strzelił dwa gole w półfinale Pucharu Francji z Montpellier. Paryżanie uzyskali awans do finału dopiero po konkursie rzutów karnych. Co prawda ekipa ze stolicy Francji weszła w tym sezonie do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów, ale na rodzimym podwórku wiedzie się jej średnio. Na dwa mecze przed końcem zmagań w Ligue 1 traci ona trzy punkty do pierwszego Lille.
Już po wczorajszym starciu Mbappé skomentował krótko sytuację drużyny. Jak przyznał w rozmowie z Eurosportem: - Jeśli stracimy mistrzostwo, to my je przegramy, a nie oni je wygrają.
Po wszystkim francuski napastnik postanowił jednak poprawić nieco swoją wypowiedź. „#Respect. Jeśli Lille zdobędzie tytuł, będzie wielkim mistrzem. Przy naszych ośmiu porażkach, jeśli go stracimy, będziemy jedynymi odpowiedzialnymi za taki stan rzeczy” - napisał Mbappé na Instagramie.
22-latek z dorobkiem 25 goli przewodzi klasyfikacji strzelców Ligue 1 i już niemal na pewno sięgnie po koronę.