Kylian Mbappé starł się z Nasserem Al-Khelaïfim. „Będziesz jedynym prezydentem w historii, który nie pozwoli mi grać!”

fot. Paris Saint-Germain FC
Patryk Krenz
Źródło: L'Équipe

Sprawa Kyliana Mbappé rozpalała do niedawna media na całym świecie. Relacje Francuza z Nasserem Al-Khelaïfim, prezesem Paris Saint-Germain, były bardzo napięte, co ujawnia „L'Équipe”. Między wspomnianą dwójką doszło niedawno do ostrej kłótni.

Mbappé znowu królował na okładkach gazet. Francuski napastnik nie podpisał nowego kontraktu z Paris Saint-Germain, co rozpętało prawdziwą burzę. Decyzja 24-latka zatrzęsła fundamentami Parc des Princes. Wydawało się, że dalsza współpraca nie wchodzi w grę.

Paryska drużyna nie zamierzał ustępować. Wykluczyła swoją największą gwiazdę z kadry, próbując wymusić jej odejście. Wykorzystać to chciała Arabia Saudyjska, która złożyła wielką ofertę zarówno dla samego zawodnika, jak i mistrzów Francji.

W momencie, gdy nic nie zwiastowało zgody, gigant z Ligue 1 wydał 13 sierpnia komunikat.

„Po bardzo konstruktywnych i pozytywnych rozmowach pomiędzy Paris Saint-Germain i Kylianem Mbappe przed meczem PSG - Lorient, zawodnik został przywrócony do pierwszego składu treningowego dziś rano” - napisano w krótkim oświadczeniu.

To wszystko zmieniło. Mbappé wrócił do zespołu i wyraził gotowość do przedłużenia kontraktu...

Pięć dni wcześniej kapitan reprezentacji Francji spotkał się osobiście z Nasserem Al-Khelaïfim. Podczas tej wymiany zdań, delikatnie mówiąc napiętej, rzucono kilka mocnych słów. 

- Zobaczysz. Nie zagrasz ponownie, nie poddamy się! - miał krzyknąć Katarczyk. - Zobaczysz? Co zobaczę? Będziesz jedynym prezydentem w historii, który nie pozwoli mi grać - odpowiedział pięciokrotny król strzelców rodzimej ligi.

Trudno oczekiwać, że między dwójką zapanował całkowity spokój. Tak czy siak, gwiazda PSG powinna zagrać w najbliższym meczu z Toulouse FC. 

Saga Kyliana Mbappé raczej nie przeszła do historii. Niewykluczone, że wkrótce ponownie atmosfera w Parku Książąt wybuchnie. Na razie trwa zawieszenie broni. Na jak długo?

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy