Trener Simone Inzaghi może mieć wkrótce problem z obsadzeniem pozycji lewego wahadłowego. Obecnie jego pierwszym wyborem jest Adam Marusić, ale jego kontrakt z klubem wygasa 30 czerwca 2022 roku i do tej pory nie został przedłużony.
Jeśli Czarnogórzec nie zdecyduje się kontynuować współpracy, to stołeczny klub będzie miał ostatnią szansę na to, aby go sprzedać po dobrej cenie. Tym bardziej że wypożyczony do Antwerpii Jordan Lukaku, prawdopodobnie trafi do Belgii na stałe.
Z tego też powodu w Rzymie szukają zawodnika, który mógłby najpierw wcielić się w rolę ewentualnego zmiennika dla Marusicia, a w niedalekiej przyszłości, wskoczyć do pierwszego składu.
Jak donosi „La Lazio Siamo Noi”, na radarze miał znaleźć się konkretny kandydat, a jest nim Domagoj Bradarić.
Simone Inzaghi przygląda się Chorwatowi od dłuższego czasu. W lecie minionego roku mówiło się o jego ewentualnej przeprowadzce do stolicy Włoch. Ostatecznie jednak temat upadł.
Teraz sytuacja ma wyglądać inaczej. Na odejście z Lille może zresztą naciskać wkrótce sam zawodnik, który stracił w ostatnich tygodniach miejsce w wyjściowym składzie.
Jeśli Lazio rzeczywiście zechce pozyskać byłego kapitana Hajduka Split, to musi liczyć się z niemałym wydatkiem. Francuzi wyceniają bowiem swojego piłkarza na dziesięć milionów euro.
Bradarić rozegrał w trwającym sezonie 30 spotkań. W tym czasie zdobył jednego gola i zanotował dwie asysty.
Kontrakt wiążę go z Lille do 30 czerwca 2024 roku.