Odkąd Hiszpan zamienił ŁKS na Lecha Poznań, spisuje się świetnie i do tej pory był jednym z motorów napędowych zespołu prowadzonego przez Dariusza Żurawia.
Okazuje się, że jego dobra postawa została dostrzeżona przez inne podmioty. Zdaniem Piotra Koźmińskiego o piłkarza pytał jeden z klubów wschodnich.
Chodzi o mistrza Kazachstanu, a konkretnie Kajrat Ałmaty. Wspomniany zespół miał być rzekomo bardzo mocno zdeterminowany, aby sprowadzić Daniego Ramírez do siebie.
Zdaniem wspomnianego źródła 28-latek miał otrzymać lukratywną ofertę kontraktu. Jeśli by na nią przystał, to mógł liczyć na zarobki rzędu 500 tysięcy euro rocznie. To dwa razy więcej, niżeli inkasuje obecnie w barwach „Kolejorza”.
Sam piłkarz postanowił jednak odrzucić tę ofertę i nadal ma reprezentować barwy zespołu ze stolicy Wielkopolski. Jego celem jest walka o mistrzostwo kraju wspólnie z Lechem Poznań.
Urodzony w Leganés zawodnik rozegrał w tym sezonie 26 spotkań. W tym czasie strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst.
Kontrakt wiąże go z wicemistrzem Polski do 30 czerwca 2023 roku.