Lech Poznań jest o krok od zapewnienia sobie awansu do europejskich pucharów i dlatego powoli szykuje się do letniego okna transferowego. Tam oczywiście sternicy ustępującego mistrza Polski będą celowali, by wzmocnić kadrę tak, żeby ta mogła rywalizować z powodzeniem na kilku frontach.
W ostatnich dniach pojawiło się zatem w tym kontekście kilka nazwisk jak między innymi Tymoteusz Puchacz, Jere Uronen czy Mihai Popa.
Okazuje się jednak, że to nie żaden z nich, a Filip Dagerstal jest priorytetem na lipiec i sierpień - stwierdził Dawid Dobrasz w programie „Poznań vs Warszawa”.
Szwed trafił do Ekstraklasy z rosyjskiego FK Chimki, a wpływ na to miał fakt, że FIFA zamroziła jego kontrakt z Rosjanami.
Na razie nie wiadomo, jaka będzie reakcja federacji latem. Jeśli jednak ta przedłuży wspomniane rozporządzenie, to 26-latek zostanie przy Bułgarskiej na stałe. Otrzyma wówczas propozycję umowy.
Dwukrotny reprezentant kraju „Trzech Koron” szybko zadomowił się w Polsce i stanowi ważny element zespołu Johna van den Brom. Do tej pory rozegrał 30 meczów, a jego dorobek to dwie asysty.