Przedstawiciele beniaminka Premier League zapowiadali po wywalczeniu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, że w nadchodzącym sezonie nie zamierzają bić się tylko o utrzymanie.
Ich dotychczasowe ruchy wykonane na rynku transferowym zdają się wskazywać na to, że ich celem będzie zajęcie przynajmniej pozycji w górnej połowie tabeli. W osiągnięciu takiego rezultatu ma pomóc między innymi sprowadzony za rekordową sumę Rodrigo Moreno z Valencii oraz najnowszy nabytek „Pawii” w osobie Robina Kocha.
Reprezentant Niemiec należał w ostatnim sezonie do wyróżniających się zawodników występujących w Bundeslidze i z tego też powodu wzbudził on zainteresowanie ze strony wysłanników takich ekip jak Napoli, RB Lipsk, Tottenham czy AC Milan.
Wymienione zespoły nie wykazały się jednak należytą determinacją i dlatego 24-letni zawodnik przystał na propozycję wystosowaną mu przez właścicieli Leeds United.
Środkowy obrońca dołączył do angielskiego klubu na zasadzie transferu definitywnego z Freiburga i po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych związał się z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2024 roku.
Nieoficjalnie mówi się, że „Pawie” zapłaciły 14,5 miliona euro za swojego nowego defensora, co oznacza, że stał się on drugim najdroższym obrońcą sprowadzonym na Ellan Road po Rio Ferdinandzie (20 milionów euro z West Hamu United).
Koch kończy swoją przygodę z Freiburgiem na 87 rozegranych meczach, w których zdobył pięć bramek oraz zanotował dwie asysty.
Jednocześnie pragniemy dodać, że 24-latek jest siódmym pozyskanym graczem przez Leeds United w ostatnich tygodniach i piątym nowym członkiem ekipy prowadzonej przez Marcelo Bielsę.
Przed nim szeregi beniaminka Premier League zasilili wspomniany Rodrigo Moreno oraz Hélder Costa (wykup z Wolverhampton), Illan Meslier (wykup z Lorient), Joe Gelhardt (transfer z Wigan), Cody Drameh (transfer z Fulham) i Jack Harrison (wypożyczenie z Manchesteru City). Ponadto na razie do zespołu U-23 został sprowadzony Sam Greenwood z Arsenalu.