Legia Warszawa zremisowała w pierwszym spotkaniu 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z FC Midtjylland 3-3 i jest w uprzywilejowanej sytuacji przed rewanżem w Polsce.
Celem będzie oczywiście awans, a jeśli uda się go osiągnąć, możliwe są dodatkowe wzmocnienia.
Nie jest tajemnicą, że defensywa to ostatnio spora bolączka stołecznej drużyny. Pozyskano wprawdzie Steve'a Kapuadiego z Wisły Płock, lecz to może być zbyt mało do rywalizacji na kilku frontach.
Okazuje się jednak, że dyrektor sportowy Jacek Zieliński bada też inne opcje i na jego celownik trafił Sebastian Kóša - donosi portal legionisci.com.
19-latek to pogromca Lecha Poznań, bo wraz ze Spartakiem Trnawa wyeliminował niedawno ośmiokrotnego mistrza Polski.
Możliwe, że między innymi właśnie w ten sposób wzbudził zainteresowanie Legii Warszawa.
Na razie brak w tej sprawie konkretów, lecz mowa tu o dużym talencie. 19-latek to zresztą młodzieżowy reprezentant Słowacji.
W obecnym sezonie rozegrał już siedem spotkań, a jego dorobek to gol i asysta.