Legia Warszawa pozyskała w tym sezonie już dwóch zawodników pod kątem pierwszego zespołu, bo do drużyny dołączyli Marc Gual oraz Patryk Kun. To jednak dopiero początek. Dyrektor sportowy Jacek Zieliński ma kolejne plany.
Na razie na tapet trafiła przede wszystkim sprawa nowego lewego defensora. Ten miałby zastąpić przy Łazienkowskiej Filipa Mladenovicia.
Wicemistrzowie Polski myślą też o przyszłości, dlatego na celownik trafił Anan Khalaili - informuje sport5.co.il.
18-latek, który najlepiej czuje się w roli środkowego napastnika, może grać też na skrzydle. To duży atut, który powinien być istotny dla potencjalnego pracodawcy.
Legia Warszawa zgłasza chęć pozyskania młokosa, ale poza nią w grze pojawił się też Rapid Wiedeń.
Problematyczny w tej sprawie jest fakt, że umowa tego zawodnika z Maccabi Hajfa wygasa 30 czerwca 2026 roku. Trzeba byłoby zatem zapłacić za niego kwotę odstępnego.
Khalaili szuka minut, a tych nie gwarantuje mu obecna ekipa, stąd pomysł na przenosiny do innego kraju.
Reprezentant Izraela do lat 20 do tej pory rozegrał jedno spotkanie w pierwszym zespole izraelskiego klubu.