Temat wygasającego kontraktu Josué wzbudza na Łazienkowskiej sporo emocji. Obecna umowa gwiazdora Legii Warszawa obowiązuje jedynie do 30 czerwca bieżącego roku, a więc ten może już od pewnego czasu swobodnie rozmawiać z zainteresowanymi drużynami.
Władze 15-krotnych mistrzów Polski nie podchodzą do całej sprawy z przesadnym optymizmem. Warszawski klub boryka się z trudną sytuacją finansową, dlatego nie może swobodnie poruszać się po rynku transferowym i spełniać wszystkich zachcianek swoich piłkarzy.
Na ten moment wydaje się, że pozycja Legii w rozmowach z Portugalczykiem jest słaba. Dyrektor sportowy stołecznej drużyny, Jacek Zieliński, przyznał, że na ten moment oczekiwania finansowe 32-latka są niemożliwe do spełnienia.
Zarząd „Wojskowych” nie poddaje się jednak całkowicie w sprawie kapitana składu Kosty Runjaicia. Na marzec zaplanowano kolejną, lecz tym razem kluczową turę rozmów z piłkarzem. Zieliński dogadał się w tej sprawie z agentem wychowanka FC Porto.
Do tego momentu wszechstronny pomocnik powinien już podjąć decyzję i rozpatrzyć oferty od wszystkich zainteresowanych jego podpisem klubów.
- Legia ma rozpocząć w marcu rozmowy w sprawie przedłużenia umowy z Josué. Tak Jacek Zieliński dogadał się z agentem piłkarza. Wtedy krajobraz będzie pełniejszy - czy Portugalczyk będzie miał już jakieś oferty na lato i ile będzie mogła zaoferować Legia - przekazał Tomasz Włodarczyk na kanale Meczyki.pl.
Josué Filipe Soares Pesqueira na Łazienkowskiej występuje od lata 2021 roku. Od tego czasu czterokrotny reprezentant Portugalii zanotował w trykocie najbardziej utytułowanego zespołu w Polsce 67 spotkań, 13 trafień i 26 asyst.