„Na mieście gadają, że Pini Zahavi jest gotowy kupić Legię. Ale gadają też, że rozbieżności między ofertą a oczekiwaniami właściciela sięgają > 30 mln €. Bo Legia dla obecnego 100 procent udziałowca ma być podobno warta 80 mln € (więcej o 20 mln € niż 2 lata temu). Ciekawie gadają...” - napisał Godlewski.
Sprawę szybko skomentował słynący ze sprawdzonych informacji z rodzimego podwórka Janekx89. Napisał on, że taki temat przewija się już od kilku tygodni, ale chodzi o wstępne zainteresowanie. Jeśli faktycznie coś jest na rzeczy, do konkretów daleka droga.
Odniósł się do niej również Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. Jak przyznał, pytał u samego źródła i odpowiedź, jaką usłyszał, to: „kompletna nieprawda”. „Tylko sprawdziłem na szybko. Ile dementi się nie pokrywało z prawdą? Mnóstwo. Niech to będzie pewną nadzieją:)” - dodał.
Czas pokaże, czy Zahavi faktycznie będzie próbował przejąć Legię. 77-latek jest jednym z najbardziej wpływowych agentów piłkarskich. Na przestrzeni lat maczał palce przy wielu hitowych transferach. Obecnie zajmuje się interesami m.in. Roberta Lewandowskiego.