O 25-letnim Amartey łatwo można było zapomnieć - na murawach Premier League ostatni raz widzieliśmy go w październiku 2018 roku. Ghańczyk chce jednak powrócić do regularnej gry, o czym poinformował jego agent Yussif Alhassan Chibsah.
Amartey nie jest ulubieńcem Rodgersa
- Szukamy nowych szans dla Amarteya. Obecnie nie należy do ulubieńców nowego trenera, więc zobaczymy, jak rozwiążemy tę sprawę - potwierdził Chibsah dla Starr FM.
Faktycznie menedżer Brendan Rodgers, pracujący w Leicester od lutego 2019 roku, nie postawił na środkowego obrońcę ani razu. Szkoleniowcowi zdarzyło się jednak publicznie pochwalić zawodnika za ciężką pracę na treningach.
W styczniu Amarteya łączono z angielskimi klubami - Fulham, Sheffield United i Newcastle United. Nie wiadomo jeszcze, jaki kierunek ostatecznie obierze w letnim oknie.
Mistrzostwo 2016 i późniejsze problemy
Amartey trafił do Leicester City z Kopenhagi w styczniu 2016 roku za 5-6 milionów funtów. W historycznym, mistrzowskim sezonie zagrał w pięciu spotkaniach Premier League. W edycji 2017/2018 zanotował 24 mecze, ale problemy przyszły w kolejnych rozgrywkach. Dodatkowo sytuację skomplikowały urazy - najpierw problemy z mięśniem uda, a w listopadzie 208 roku - złamanie kostki.