Środkowy pomocnik nie mógł w ubiegłych miesiącach liczyć na niepodważalną pozycję w zespole „Bawarczyków” i nie można wykluczyć, że w nowym sezonie będzie mu trudno wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie.
Wszystko to przez starania podjęte przez klub w kierunku sprowadzenia Declana Rice'a z West Hamu United.
W związku z tym położeniu Leona Goretzki w drużynie mistrz Niemiec zaczęli przyglądać się europejscy konkurenci na czele z Manchesterem United, który odpuścił walkę o wspomnianego angielskiego zawodnika i rozgląda się na rynku za inną wartościową opcją w kontekście wzmocnienia środka pola.
Florian Plettenberg ze Sky przekonuje, że zainteresowanie „Czerwonych Diabłów” usługami 28-letniego piłkarza znajduje się na bardzo wstępnym etapie, ponieważ nie doszło do jakiegokolwiek kontaktu pomiędzy obiema ekipami. A te żyją w całkiem dobrych relacjach, co pokazało niedawne wypożyczenie innego pomocnika - Marcela Sabitzera.
Sam wielokrotny reprezentant Niemiec nie wyobraża sobie na obecnym etapie opuszczenia Bayernu Monachium, ale być może po ewentualnym przybyciu Rice'a zmieni nastawienie.
„Bawarczycy” także nie pałają na razie chęcią do przedwczesnego zakończenia współpracy z wychowankiem VfL Bochum, którego kontrakt obowiązuje do połowy 2026 roku.
Goretzka zanotował sześć trafień i sześć asyst w 40 rozegranych meczach w tym sezonie.