Liga Europy: Mourinho mocno o porażce z Dinamem Zagrzeb. Wraca temat zwolnienia Portugalczyka

fot. Tottenham
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports | The Athletic

Szkoleniowiec Tottenhamu José Mourinho wypowiedział się w negatywny sposób na temat postawy zaprezentowanej przez londyńczyków w rewanżowym meczu z Dinamem Zagrzeb (0:3) w 1/8 finału Ligi Europy.

Klub z Londynu pojechał na drugie spotkanie przeciwko chorwackiemu zespołowi w bardzo komfortowej dla siebie sytuacji za sprawą odniesionego dwubramkowego zwycięstwa w pierwszym pojedynku oraz dodatkowym atutem w postaci przedwczesnego opuszczenia stanowiska szkoleniowca Dinama przez Zorana Mamicia.

Mimo to drużyna z Zagrzebia nie zamierzała ułatwić zadania Tottenhamowi i postawiła mu na tyle trudne warunki, że w regulaminowym czasie odrobiła straty i w dogrywce przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, dzięki trzem trafieniom zanotowanym przez Mislava Oršicia.

José Mourinho nie ukrywał rozczarowania pożegnaniem się z marzeniami o wygraniu Ligi Europy już na tym etapie i w bardzo mocnych słowach wypowiedział się na temat postawy piłkarzy angielskiego klubu w tym meczu.

- Dinamo zaprezentowało dużo pokory w tym pojedynku. Za sprawą swojego pragnienia, motywacji i dumy udowodnili całemu piłkarskiemu światu, że mają odpowiedni talent oraz jakość. Pokazali grę z dużym zapałem. Mogę to nazwać także profesjonalizmem, który dla mnie zaczyna się od samego nastawienia. Musisz je mieć każdego dnia i w każdej minucie meczu. Wtedy większy czy mniejszy talent potrafi zrobić różnicę. I tym nas właśnie pokonali - powiedział Portugalczyk.

- Zostawili na murawie pot, energię i krew, a na końcu także łzy szczęścia. Dlatego muszę ich pochwalić. Z drugiej strony mam mój zespół, który nie wyglądał na taki, który grał ważny mecz. Ze względu na szacunek, jaki mam do pracy i kibiców, to spotkanie było dla mnie ważne, jest każde inne. Dla każdego fana Tottenhamu także. Potrzebna jest inna postawa. Nie wystarczy powiedzieć, że jest mi smutno. To, co czuję, jest czymś więcej. Mogę tylko przeprosić naszych kibiców - przyznał opiekun „Kogutów”.

- Nie byliśmy zaskoczeni postawą Dinama. Moi piłkarze oglądali klipy z poczynaniami Oršicia. Ja sam obejrzałem już jego pierwszego, drugiego i trzeciego gola. Mogę po tym powiedzieć, że przekazaliśmy im wszystkie informacje. Nic więcej nie mogę zrobić. Gratulacje dla niego, bo to jego wspaniała noc - zakończył Mourinho, który pojawił się także w szatni gospodarzy, aby osobiście pogratulować im pokonania prowadzonego przez niego Tottenhamu.

Ta porażka sprawiła naturalnie, że znów w mediach zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące ewentualnego przedwczesnego zakończenia współpracy z 58-latkiem przez władze angielskiego klubu, co naturalnie okazałoby się dla nich bardzo kosztownym ruchem, ponieważ nie zadbały one o to, aby w umowie Portugalczyka znalazł się zapis umożliwiający wypłacenie mu odszkodowania z tego tytułu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy