Jeden z najlepszych arbitrów na świecie, mający za sobą prowadzenie takich pojedynków jak finał Ligi Europy (Ajax - Manchester United w 2016 roku) czy Ligi Mistrzów (Tottenham - Liverpool 0:2 w 2019 roku), nie będzie najmilej wspominał swojego występu w środowym starciu z udziałem belgijskiej oraz niemieckiej drużyny.
44-letni sędzia nie był w stanie prowadzić dalej wspomnianego meczu z powodu odniesionej kontuzji i w 11. minucie spotkania został zastąpiony na boisku przez rodaka - Dragoslava Periča, który tym samym zaliczył swój debiut na arenie międzynarodowej w tych prestiżowych rozgrywkach.
Do tej pory wspomniany Słoweniec odpowiadał za przebieg pojedynków wyłącznie w rodzimych rozgrywkach, dlatego mógł czuć sporą tremę z powodu otrzymanej szansy na pokazanie się na tak elitarnym szczeblu.
Niespodziewany następca Skominy zdołał jednak udźwignąć ciężar poprowadzenia starcia Club Brugge z Borussią Dortmund, w którym piłkarze byli dla niego na tyle wyrozumiali, że nie zmusili go do pokazania ani jednej żółtej karki.
Sam mecz zakończył się z kolei zwycięstwem drużyny z Bundesligi za sprawą dwóch trafień zanotowanych przez Erlinga Brauta Hålanda i jednym Thorgana Hazarda.