Llorente wróci do Hiszpanii?

fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Źródło: Sport

Zaledwie po jednym sezonie spędzonym we włoskim Juventusie Fernando Llorente może wrócić do swojej ojczyzny. Zainteresowanie rosłym napastnikiem wyraża FC Barcelona.

W sobotę po spotkaniu decydującym o tytule mistrza Hiszpanii z Atlético Madryt z funkcji szkoleniowca „Dumy Katalonii” zrezygnował Gerardo Martino. Tajemnicą nie jest, że faworytem do objęcia schedy po argentyńskim trenerze jest Luis Enrique, który kilka dni temu ogłosił, że po zakończeniu sezonu kończy współpracę z Celtą Vigo.

Media w Hiszpanii spekulują, że przyjście nowego trenera może zmienić taktykę oraz styl drużyny wicemistrza Hiszpanii. Enrique jest podobno zwolennikiem gry z klasyczną dziewiątką na boisku. W tym celu miałby sprowadzić do stolicy Katalonii napastnika, który zagwarantuje odpowiedni poziom gry oraz sporą liczbę bramek. Jeśli nawet nowy szkoleniowiec „Barcy” zdecyduje się kontynuować filozofię gry Barcelony, nowy napastnik zwiększy jego pole manewru. Pierwszym wyborem Enrique według „Sportu” jest Fernando Llorente.

Fernando Llorente odszedł w zeszłym sezonie z Athletic Bilbao do Juventusu, z którym wywalczył mistrzostwo Włoch. Początki jego przygody z turyńskim zespołem nie były udane, jednakże w miarę upływu kolejnych kolejek forma hiszpańskiego snajpera wzrastała. Sezon zakończył z szesnastoma trafieniami w 34 spotkaniach Serie A.

Pozyskanie reprezentanta Hiszpanii nie będzie jednak prostym zadaniem, gdyż kontrakt Llorente z drużyną „Starej Damy” jest ważny do końca czerwca 2017 roku. Poza tym Juventus w końcu chce zaistnieć w rozgrywkach Ligi Mistrzów - mało prawdopodobne zatem jest sprzedawanie najlepszych zawodników zespołu. Kartą przetargową Barcelony w całej transakcji może okazać się Alexis Sanchez, który jest bardzo blisko osiągnięcia porozumienia w sprawie transferu do Turynu. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy