Lobotka i Maxi Gómez w Premier League?!

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: Gianluca Di Marzio

Jak poinformował Gianluca Di Marzio, Stanislav Lobotka i Maxi Gómez mogą zasilić barwy West Hamu.

„Młoty” zakończyły sezon na dziesiątym miejscu w tabeli Premier League. Ich celem jest jednak dalszy rozwój. Do tego potrzebne są jednak wzmocnienia. Tak uznali przynajmniej Manuel Pellegrini i spółka. Według Gianluki Di Marzio w tej chwili londyńczycy negocjują z Celtą Vigo ogromną transakcję, w myśl której do Anglii przenieść się mają Stanislav Lobotka oraz Maxi Gómez.

22-letni środkowy napastnik znajdował się na radarach West Hamu już przed rokiem. Wtedy, gdy Marko Arnautović rozważał odejście do Chin. Teraz ten temat powrócił, a Urugwajczyk to jeden z głównych celów transferowych przedstawiciela Premier League. 

Oprócz atakującego „Młoty” chcą także wzmocnić środek pola, stąd rozmowy w sprawie angażu 24-letniego Słowaka, który ma na swoim koncie 14 występów w seniorskiej reprezentacji.

Obaj w zeszłym sezonie byli bardzo ważnymi ogniwami „Los Celestes”, dlatego można spodziewać się, że Hiszpanie postawią przed Anglikami solidne wymogi. Obecnie mówi się o ponad 60 milionach euro z tytułu sprzedaży obu graczy. 

Lobotka w ubiegłej kampanii zgromadził 32 występy, zaś Gómez rozegrał 36 spotkań, w których strzelił 13 goli i zanotował pięć asyst. 

Na korzyść władz Celty Vigo przemawia fakt, że obu zawodników obowiązują długoterminowe kontrakty. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO] Łukasz Piszczek z upragnionym angażem w Ekstraklasie?! Można o tym usłyszeć „na mieście”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy