Kielczanie wyszli dzisiaj na
prowadzenie za sprawą trafienia Wato Arweładze. Jeszcze przed
przerwą drugą bramkę dla gości zdobył Matej Pučko. W drugiej
połowie straty zmniejszył Jesús Imaz, ale ostatnie słowo należało
do Korony i po golu Felicio Browna Forbesa wygrała ona 3:1.
Jak
skomentował przegraną odpowiadający za wyniki Jagiellonii Mamrot?
- Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie. Do momentu 0:0
jeszcze tak źle nie było. Jakbyśmy wykorzystali tę sytuację w
tym fragmencie meczu, to byłoby inaczej. Popełniliśmy błędy przy
bramkach. Nie może tak być, że zawodnik przebiega przez całe
boisko i strzela gola. Przerwa jest potrzebna tej drużynie. Czeka
nas praca pod względem fizycznym, a także w innych aspektach -
przyznał 48-latek.
„Jaga” awansowała ostatnio do
półfinału Pucharu Polski, ale w lidze spisuje się poniżej
oczekiwań. Dzisiejszy mecz był dla białostoczan czwartym z rzędu bez zwycięstwa. Ich ekstraklasowy bilans z 2019 roku to dwie wygrane,
remis i trzy porażki.
Mamrot po przegranej z Koroną
Ireneusz Mamrot skomentował sobotnią porażkę Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce.