Umowa Messiego z FC Barceloną jest ważna tylko do 30 czerwca 2021 roku. Do tej pory nie została przedłużona, co tylko potęguje plotki na temat jego przyszłości.
Przez długi czas mówiło się o tym, że jeśli Argentyńczyk opuści Camp Nou, zawita do Anglii. Tam zainteresowany jego usługami był menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola.
„Był” to jednak w tej sprawie słowo klucz. Tak przynajmniej twierdzi „Sport”, którego zdaniem lider Premier League porzucił już chęć zakontraktowania 33-latka.
Na Etihad Stadium są świadomi tego, że Messi do młodzieniaszków już nie należy. Z tego też powodu pojawiają się wątpliwości, czy inwestowanie horrendalnych kwot w jego kontrakt przyniesie im sukces sportowy.
Ponadto wspomniane medium twierdzi, że objęcie posady prezydenta przez Joana Laportę, spowoduje, że Argentyńczyk ostatecznie parafuje nową umowę, a co za tym idzie, pozostanie w stolicy Katalonii na kolejne lata.
Jeśli chodzi natomiast o Manchester City, ten woli skupić się na piłkarzach młodszych, ale z możliwością rozwoju. W tym miejscu pojawiają się dwie kandydatury, a więc Erling Braut Haaland z Borussii Dortmund oraz Jack Grealish z Aston Villi.
Messi rozegrał w trwającym sezonie 37 meczów. Jego dorobek to 29 bramek oraz 13 asyst.