Za nami przerwa reprezentacyjna, a co za tym idzie, powrót do ligowej rzeczywistości. Do hitowego starcia dojdzie w 30. kolejce Premier League. To właśnie w tej serii gier zmierzą się ze sobą Manchester City oraz Arsenal.
Ciężko wskazać w tym spotkaniu faworyta, jednak patrząc na tabelę, większa presja leży po stronie obecnych mistrzów Anglii. Ci bowiem tracą do podopiecznych Mikela Artety jeden punkt.
Kiedy drużyny te rywalizowały ze sobą ostatni raz w październiku, lepsi byli „Kanonierzy”, którzy pokonali przeciwnika 1-0 po trafieniu Gabriela Martinelliego.
Jak będzie tym razem, dowiemy się w niedzielę. Pewne jest natomiast, że obecny mistrz kraju przystąpi do tej rywalizacji poważnie osłabiony, o czym poinformował na konferencji prasowej Pep Guardiola.
Szkoleniowiec stwierdził, że nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Johna Stonesa oraz Kyle'a Walkera.
Gotowy do gry będzie natomiast Manuel Akanji.
Czy mimo problemów Manchester City upora się z rywalem? Odpowiedź na to pytanie w niedzielę o 17:30. Transmisję tej rywalizacji zapowiedziała stacja Viaplay.