Kiedy Amerykanie otworzyli się na zmianę właściciela, wyrażając gotowość sprzedaży części lub całości udziałów, do walki stanęli Anglicy oraz Katarczycy.
Po trzy propozycje złożyły Ineos i Sheikh Jassim Group. Pierwszą włada sir Jim Ratcliffe, a za drugą stoi szejk Jassim bin Hamad bin Khalifa Al Thani.
W tym momencie korzystniejsza z punktu widzenia właścicieli angielskiego giganta jest oferta Anglika. Proponuje on bowiem około sześć miliardów funtów za 80 procent udziałów, podczas gdy Katarczyk daje niespełna pięć miliardów i chce przejąć pełną kontrolę nad klubem.
Zważywszy na ten fakt, jak donosi „The Times”, to Ratcliffe’owi bliżej do kupna Manchesteru United.
Za przyjęciem oferty głosuje sześciu członków rodziny Glazerów, a jeśli szejk wkrótce nie podwyższy propozycji, może przegrać walkę.
W tej chwili trwają już przygotowania do omówienia szczegółów umowy, nad którą piecze sprawować będzie Reine Group. Ten sam bank inwestycyjny obsługiwał transakcję dotyczącą zmiany właściciela w Chelsea.
To właśnie wtedy zapłacono rekordowe w sporcie 4,3 miliarda funtów. Przebicie tej sumy jest kwestią czasu.