Manchester United we wtorkowy wieczór rozegra kluczowe spotkanie w kontekście awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Przed ostatnią kolejką podopieczni Erika ten Haga znaleźli się w bardzo trudnym położeniu, bo nawet zwycięstwo z Bayernem Monachium nie zapewni im promocji do następnej fazy.
Wiele będzie zależało od potyczki Galatasaray z FC Kopenhagą. Tam „Czerwone Diabły” kontentuje tylko remis.
W tle wiele poświęca się przyszłości pierwszego zespołu i tego, co stanie się z poszczególnymi zawodnikami. Na Old Trafford zapowiadane są czystki.
Ich ofiarą padnie między innymi Anthony Martial - donosi David Ornstein z "The Athletic”.
28-latek ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2024 roku i zawiera on wprawdzie opcję przedłużenia. Okazuje się jednak, że
Manchester United z niej nie skorzysta i Francuz otrzyma wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Na ten moment nie wiadomo, gdzie może zakotwiczyć.
Napastnik trafił do Premier League z AS Monaco w 2015 roku za 60 milionów euro. Teraz wszystko wskazuje na to, że odejdzie za darmo...
Ten sezon w wykonaniu Martiala to 19 spotkań, w których strzelił dwa gole i do tego zanotował też dwie asysty.
Początek decydującego wtorkowego meczu w Lidze Mistrzów z udziałem Manchesteru United i Bayernu Monachium o 21:00.